Witam na stronie ALPHA.MOTKAR, poświęconej alfie z moich zainteresowań to jest grom i konsolom wideo.
Co tu się dzieje, dlaczego alfie i skąd taka tematyka? Otóż, sprawa jest dość prosta. Adres motkar.alpha.pl reprezentuje mój pierwszy komercyjny hosting, na którym publikowałem swoje wypociny od 2007 roku. Z racji faktu, że odpowiada to okresowi sprzed popularyzacji nk, późniejszej wielkiej migracji do fb oraz przyjęciu przez lud miast i wsi ogólnego trendu „poczytajcie sobie co miałem dziś na śniadanie #bułka z #pasztet”, jak łatwo można się domyśleć tutejsza strona zawierała do niedawna podobne #mydło i #powidło, w postaci informacji dotyczących mojego życia prywatnego, działalności zawodowej oraz fiksacji hobbystycznych.
Po ośmiu latach stanu rzeczy zgodnego z powyższym opisem, postanowiłem zrobić z tym w końcu porządek. Tym samym, informacje dotyczące własnej osoby (bez prywatnych wycieczek) przenoszę pod adres motkar.pl, a nowinki związane z działalnością komercyjną (web-developing itp.) przerzucam do serwisu motkar.net. Powstaje jednak pytanie co zrobić z niniejszym hostingiem? Zlikwidować? Przenieść? Więc…
… skoro alfa to pierwsza litera alfabetu greckiego i liczba jeden, zarazem mój pierwszy płatny hosting, to równie dobrze może odnosić się do pierwszego z moich zainteresowań. Pod tym pojęciem ujmuję z kolei gry i konsole, jako że to one właśnie zapoczątkowały lawinę hobbystyczną w postaci: gry i konsole > emulacja > tworzenie www, czyli tak de-facto gigantyczną porcję mojego dotychczasowego życia. Ot cała filozofia, co za tym idzie przepraszam z góry wszystkich wypatrujących drugiego dna, oczekujących rewelacji w stylu „w wieku 4 lat napisałem połowę kodu do drugiej części Uncharted”, czy wyznań „spać nie mogę bo szarpię pada 24 na dobę”. Niestety, nic z tych rzeczy nie nastąpi.
Jestem (jak mi się zdaje) całkiem normalny, nie przeczę – zdarza mi się pograć raz czy dwa na kwartał, mam też trochę klamorów do tego celu przeznaczonych. Co jednak najważniejsze (jak znów mi się zdaje) potrafię poskładać całkiem sensownie brzmiące literki, przedstawiając swą opinię w wielu tematach. Skoro przeczytałeś już praktycznie cały przydługi wstęp, nie usypiając z nosem po środku klawiatury, może zaciekawi Cię również co z punktu widzenia niedzielnego gracza, kolekcjonera sprzętu do grania i entuzjasty emulacji, mogę rzec więcej w tytułowym temacie?
Zapraszam do lektury.